Gdzie najlepiej wybrać się na narty do Francji?
Z każdym rokiem przybywa miłośników jazdy na nartach. Nic w tym dziwnego, że zastanawiamy się, gdzie najlepiej wybrać się na narty. Popularnym kierunkiem jest Francja, a konkretnie Pra Loup oraz Tignes. Przedstawiamy zalety obu miejsc.
Pra Loup na narty
Pra Loup oznacza w wolnym tłumaczeniu Prastary Wilk. Jak sama nazwa wskazuje, region wskazuje na kurort, który wcale nie należy do młodych. Nie oznacza to jednak, że kojarzy się negatywnie – wręcz przeciwnie. Pra Loup może poszczycić się naprawdę długoletnią historią narciarstwa. Dzięki temu panuje tutaj niebanalny klimat. Tworzą go zarówno przybywający tłumnie studenci, jak i francuskie pary, które przyjeżdżają tutaj od kilkudziesięciu lat. Wiele osób zastanawia się nad tym, dlatego tak wielu ludzi wybiera właśnie Pra Loup. Turyści, którzy od lat odwiedzają tamtejsze stoki, twierdzą, że nigdzie nie ma tak ciepłego powiewu znad Morza Śródziemnego. Dodatkowym atutem jest 180 kilometrów tras. To wystarczająco.
W Pra Loup na krawędziach stoków usytuowane są drzewa, co może nieco dziwić. Sprawiają one, że widoki są naprawdę piękne, jednak trzeba zachować szczególną ostrożność – zwłaszcza wtedy, gdy jesteśmy początkujący. W Pra Loup znajdziemy mnóstwo ciekawych, przytulnych i niedrogich knajpek, w których można bardzo dobrze zjeść. Alternatywą jest skorzystanie z wyjazdu z wyżywieniem. Sama Francja nie należy do najtańszych państw, więc wyjazd wraz z posiłkami jest dobrym wyborem.
Wyjazd na narty do Tignes
Wielu zapalonych narciarzy chętnie wybiera także Tignes. Miejscowość gwarantuje wprost doskonałe warunki do białego szaleństwa. To właśnie w tym regionie Francji sezon trwa najdłużej. Zaczyna się pod koniec listopada, a kończy dopiero w maju. Narciarze mają swobodny dostęp do 65. doskonale przygotowanych tras, których łączna długość wynosi ponad 150 kilometrów. Wraz z sąsiednim Val d’Isere, Tignes tworzy region, który nazywa się l’Espace Killy. To właśnie tu mamy do dyspozycji ponad 300 kilometrów tras. Plusem są malownicze widoki dzięki dwóm lodowcom – Pissaillas oraz Grande Motte. Trasy na tym drugim są szerokie i strome. Bezpośrednio pod lodowcem znajduje się siedem tras o łącznej długości 50 kilometrów.
Tignes leży w samym sercu Alp – w niedalekiej odległości od jeziora i Parku Narodowego Venoise. Składa się z trzech małych wiosek. W samym Tignes jest aż 47 wyciągów. Najdłuższa trasa wynosi 1900 metrów – zaczyna się na lodowcu Grande Motte – 3450 m n.p.m – a końcy w Les Brevieres. Niewątpliwą atrakcją jest także podziemna kolej o nazwie Funiculaire, która w ciągu 10 minut wywozi na wysokość 3200 metrów.